Po obiedzie u rodziców po 14, krótka rewizyta u Lucyferka połączona z instalacją i konfiguracją paru programów. Kot Paździoch pija kawę. Może dlatego wydaje się nieco psychotyczny. Po 17 wróciłem do domu z pierożkami z kapustą i grzybami, które dostałem w drodze powrotnej od matki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz