Medytacja jako połączenie różnych form w umyśle medytującego czasem jest oparta o opis i przekaz kogoś kto mówi o tym jak należy medytować. Niestety przekazujący często zapomina o podstawie - o tym, że to co opisuje zbudowane jest o istniejący w jego świadomości model świata, którego fragmenty są powiązane w pewien, logiczny dla niego sposób, w którym pojedyncze formy wyobrażeń, nabierają dodatkowych znaczeń symbolicznych w czasie wizualizacji.
Dlatego też, każdy opis medytacji który ktoś proponuje, powinien być poprzedzony próbą wprowadzenia innej osoby w świat, w którym istnieje medytacja, tak aby każdy element który się w niej pojawi był jasny i zrozumiały dla medytującego. Przede wszystkim powinien mieć on wiedzę na temat elementów które się w niej pojawiają i to nie tylko wiedzę o ich symbolice, ale także o ich budowie. Czym są i czym nie są.
Dlatego też, każdy opis medytacji który ktoś proponuje, powinien być poprzedzony próbą wprowadzenia innej osoby w świat, w którym istnieje medytacja, tak aby każdy element który się w niej pojawi był jasny i zrozumiały dla medytującego. Przede wszystkim powinien mieć on wiedzę na temat elementów które się w niej pojawiają i to nie tylko wiedzę o ich symbolice, ale także o ich budowie. Czym są i czym nie są.
Forma pseudoprzestrzenna pojawiająca się w czasie wizualizacji jest rozwinięciem elementów konceptualnych powiązanych z prostymi symbolami. Dlatego wykorzystanie w wizualizacji liter jest opcją z którą warto się zapoznać. Po zrozumieniu znaczenia każdej z nich i alfabetu z którego się w czasie niej korzysta. Przy czym należy pamiętać, że przestrzenne tablice i kostki literowe są w stanie być równie niebezpieczne jak sigille chaotów nie rozumiejących skutków ubocznych dodatkowych znaczeń swoich tworów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz